Rozwój firm kurierskich

Dobre firmy kurierskie
W przeszłości przekazywano w większości listy, a przewoźnik musiał pokonać nie za dużą odległość, ograniczającą się zwykle do terytorium jednego państwa. Jak informacja wychodziła poza granicę, to było coś. Nie przejmowano się również szybkością. Nie to, żeby nie miała znaczenia, po prostu technika nie dawała możliwości na szybsze dostarczanie. Skutkowało to tym, że z pewną częstotliwością dochodziło do zdarzenia, gdzie przesyłka była dostarczana do adresata z niewyobrażalnym opóźnieniem, całkowicie już zdezaktualizowana, a od czasu do czasu nawet tu nie było pewności ? wiadomość była gubiona gdzieś podczas przewozu.
Rosnące oczekiwania klientów inspirowały spółki kurierskie do ciągłego postępu (zobacz na przykładzie: InPost). Kiedy firma nie korzystała z świeżych metod upraszczających wysyłkę, polepszających szybkość dowozu i zwiększających poufność przesyłki, to nie miała czego szukać w branży. Pomalutku coraz większego znaczenia nabierała rotacja korespondencji na niespotykane dystanse, często oddzielone od siebie gęstymi lasami. Jednocześnie każdemu zaczęło zależeć na braku opóźnień. Firmy spedycyjne były zmuszone zacząć patrzyć w przyszłość, nie wystarczyło być w porządku, należało stać się najlepszym, a przynajmniej dobrym.
Racją jest, że aktualnie najistotniejszy faktor rozstrzygający o pomyślnym zakończeniu walki o klientów to prędkość. Przesyłki ekspresowe są oferowane przez każdą niemal firmę spedycyjną, więc rywalizacja jest spora. Przynajmniej istnieje dowolność wyboru.